Jestem przekonana, że istnieją miejsca, które dobrze znam, mimo iż nigdy w nich nie byłam. Z każdym dniem coraz intensywniej pielęgnuję w swej pamięci obrazy, których nie chcę zapomnieć.
Fajna jesteś jako fotograf, taka melancholijna. Jeśli w życiu równie skłonna do refleksji co w fotografii to znać Ciebie na żywo musi być ciekawym doświadczeniem ;)
samotny okręt wśród wysokich fal...
OdpowiedzUsuńdeja vu?
OdpowiedzUsuńRaczej silne przekonanie, że jest gdzieś miejsce dla mnie.
Usuńczasami chęć poznania, doświadczenia tych mejsc jest tak silna, że niemal namacalna.znam:)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się ten kolaż!
Dziękuję :)
Usuńbeautiful. especially the first one. what an atmosphere!
OdpowiedzUsuńUwielbiam patrzeć na Twoje zdjęcia.
OdpowiedzUsuńTeż się staram pielęgnować;) Nie ma to jak zapamiętane przez umysł obrazy. Fotografie to nie to samo jednak;)
OdpowiedzUsuńFajna jesteś jako fotograf, taka melancholijna. Jeśli w życiu równie skłonna do refleksji co w fotografii to znać Ciebie na żywo musi być ciekawym doświadczeniem ;)
OdpowiedzUsuńWszystko zależy od tego kto co lubi i czego szuka. Dla jednych mogę być ciekawa dla innych nudna :)
UsuńDla mnie jesteś bardzo ciekawa. Uwielbiam Twoje zdjęcia i uwielbiam Twoje słowa.
Usuńi mnie się tak wydaje, miejsca nieznane, ale w głębi wszystkiego znane na wylot ..
OdpowiedzUsuńfotografie to też takie obrazy, które chcemy ocalić od zapomnienia.
OdpowiedzUsuńJa tam, np. wierzę w istnienie Narnii :D
OdpowiedzUsuńCoś jest magicznego w twoich fotografiach,spokój i cisza:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam K.
Odkryłam wczoraj Twoje pisanie. Nie mogę sie oderwać. Jest w nim zaklęte coś magicznego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ola
Bardzo mi miło! Dziękuję :)
Usuń