Ostatni piątek października.
Dzień ten postanowiłam spędzić inaczej niż zwykle.
W zeszłym tygodniu w drodze na uczelnie obiecałam sobie, że bez względu na wszystko moim prezentem urodzinowym będzie wyjazd nad morze. Trwałam w tym postanowieniu mimo, że wszyscy przepowiadali opady śniegu.
Myślę jednak, że ten dzień był specjalnie dla mnie. Słońce świeciło nad moją głową, a morze w prezencie podarowało mi piękną muszlę, którą widzicie na zdjęciach. Było tak jak zawsze chciałam. Spokojnie i pięknie. Mojego humoru nie zepsuł (a wręcz przeciwnie) nawet pies, który postanowił porwać mój szalik, wbiec z nim do wody żeby na końcu wytarmosić go w piachu.
Kilka polaroidów.
A dziś od rana pada śnieg...
canon eos 300D
INSTAX 210, FUJIFILM instax wide
świetny pomysł na prezent dla siebie (;
OdpowiedzUsuńpolaroidy piękne, muszla też.. no i śniegu zazdroszczę!
Mamy już prawdziwy zimowy krajobraz!
UsuńA ja jeszcze nie zdążyłam pogratulować publikacji w magazynie!
OdpowiedzUsuńTak więc nadrabiam i gratuluję.
W sumie wiedziałam, ze coś podobnego stanie się za jakiś czas bo przecież takie prace piękne...
Ciesze się bardzo razem z Tobą!
I życzę ci z całego serducha więcej takich i innych sukcesów fotograficznych!
DZIĘKUJĘ :))
Usuńseaside, I presume?
OdpowiedzUsuńbeautiful! such a romantic and yet melancholic atmosphere!
Yes, you're right.
UsuńAs always thank you so much Polly :)
U mnie teraz pada.
OdpowiedzUsuńBiało.
Wcześniej w parku dziewczynki buszowały w liściach, a teraz nosy przykleją do okna...
Wyjazd wspaniały. Niedługo i ja zawitam nad morze...
Mnie zadziwiają te nagłe zmiany pogody. Wczoraj piękna jesień dziś zima!
UsuńChciałabym kiedyś zobaczyć plażę pokrytą śniegiem :)
zasłużyłaś na piękną pogodę to miałaś :), u nas też tydzień temu słońce i krótki rękawek, dziś kombinezony i przeszło 10-centymetrowa warstwa śniegu :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńZima przyszła i do mnie!
cudne te polaroidowe zdjęcia! i muszla. bardzo okazała. (:
OdpowiedzUsuńtak sobie myślę, że zień urodzin zawsze jest wyjątkowy i ma taką magiczną aurę.
a u mnie od rana pada, ale deszcz! i nie chce przestać niestety. /:
Dziękuję, a o magicznej aurze też przez chwilę wczoraj myślałam :)
UsuńWszystkiego dobrego z okazji urodzin:) Miliona udanych zdjęć!
OdpowiedzUsuńpiękna muszla! to naprawdę niesamowity prezent od morza. ostatnie zdjęcie jest niesamowite, pięknie na nim wyszłaś :)
OdpowiedzUsuńżyczę ci kolejnych sukcesów w fotografii :*
Dziękuję! Muszlę zauważyłam kiedy delikatnie kołysała się unoszona przez falę. Byłam zdziwiona jej rozmiarem haha!
UsuńCudownie, ze sie udalo, wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńPrzepiekne znalezisko.
To pierwsze zdjecie wprowadzilo mnie w bardzo wakacyjny nastroj:)
Dziękuję Agnieszko!
UsuńNajlepszego urodzinowo!!
OdpowiedzUsuńCudowny piątkowy prezent sobie sprawiłaś!:)
OdpowiedzUsuńTroszkę spóźnione, ale życzę Ci Wszystkiego Dobrego Sylwio! Nowych, pięknych kadrów i uśmiechu na twarzy!:))
Dziękuję Ci :)
Usuńdobry pomysł na spędzenie urodzin. i trzymanie się postanowienia - to bardzo ważna rzecz. uwielbiam Twoje polaroidowe zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Myślę, że za często zawodzimy samych siebie, trzeba to zmieniać!
Usuń
OdpowiedzUsuńNie wiem jak dla Cię, ale dla mnie i pierwszy śnieg jest wspaniałym prezentem :) I buziol czeko ode mnie :*
Osobiście śnieg przeszkadza mi tylko wtedy gdy zalega na drogach i utrudnia mi przemieszczanie się samochodem ;)
Usuńdwa pierwsze zdjęcia urzekły mnie najbardziej i przekonują, że wyjazd nad morze to pomysł na Weekend Idealny!
OdpowiedzUsuńPs. a urodzinowo - wszystkiego co najpiękniejsze!
Dziękuję!
UsuńOkazuje się że najlepiej jechać bez oczekiwań i być mile zaskoczonym!
Wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńPiękne te polaroidy i wspaniała historia!
Mi coś nie wychodzą jednak;(;(;(
Dziękuję :)
UsuńHmm i nie masz pomysłu czemu tak się dzieje? Może to jednak wina samego aparatu a nie Twoja?
Właśnie niestety chyba aparatu;( Wolałabym, żeby to była moja wina;)
UsuńIntryguje mnie morze w październiku. Myślałam, że odwiedzę je podczas Blog Forum Gdańsk, ale jednak nie dotarłam.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego - zdjęcia jak zwykle z nutką "magii" :)
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :)!
OdpowiedzUsuńGdzie dokładnie morze odsłania takie krajobrazy ?
OdpowiedzUsuńZawitałam do Gdyni Orłowo :)
UsuńAch, za jakiś czas pewnie mi się znudzi tak jak poprzednie :)
OdpowiedzUsuńTak, ostatnio jest we mnie mnóstwo pozytywnych wibracji niezależnie od tego co się dzieje za oknem :)!
zachwycam się niesamowitą miękkością Twych morskich polaroidów.biją czystym,chłodnym powietrzem i blaskiem blado-jesiennego słońca./piękny dzień sobie zafundowałaś:)i dobrze.przynajmniej raz w roku miejmy odwagę na osobistą przyjemność;)
OdpowiedzUsuńserdeczności!
a ostatnie zdjęcie ujęło mnie najbardziej.tak,po prostu.pięknie Ci w tym koczku:)lubię takie, nieco "niedbałe" spięcia,ale grzywki niestety brak;)