Piękne kadry. A ten domek wygląda zupełnie jak moje przedszkole sprzed lat...
To musiało być fajne miejsce :)
Niezwykłe kadry. Właśnie nadrabiam tutaj zaległości;) Mgła po prostu zapierająca dech w piersiach!
Dzięki! Oglądaj, a ja czekam na zdjęcia morza, które obiecałaś :)
A gdzie takie cuda można zobaczyć?
Musisz zawitać w okolice Puszczy Kampinoskiej ;)
nie mów mi,że to Twój dom rodzinny:)bo oszaleję z zazdrości;)rozkoszuję się Twoimi ciepłymi(majowymi;)? chwilami!
Nie, ale szczerze mówiąc chętnie zajrzałabym do środka tego domu. Często przejeżdżam obok, chciałam w końcu go uwiecznić.
amazing, those bulbs all sprouting!i cannot stop looking at them...
Nice but very smelly :D
Cebule wymiatają ;)
Haha nie przypuszczałam, że cebule wzbudzą zainteresowanie.
Czy na drugim zdjęciu widzę cebulę? Mnóstwo, mnóstwo cebuli? :-)
Tak, to cebule, góra cebuli, śmierdzącej cebuli :D
łoooo ale pięknyy domek! hah urzekł mnie swym urokiem...
haha, that onions are so cool! :D
Wiesz że te cebule są naprawdę niesamowite! Mają świetną kolorystykę i tworzą naprawdę niezwykły wzór. A ten domek przypomina mi wille, których rząd stoi na Julianowie w Łodzi, w pięnym miejscu koło parku. Może ten sam architekt?:)
Trzeba przyznać, że gdyby nie puściły pędów to już nie prezentowałyby się tak pięknie :D A te domki w Łodzi mają już swoje lata?
Tak, są przedwojenne, myślę, że z lat 30.
robią wrażenie, zwłaszcza cebulowe w targowej ilości ;)
Piękne kadry.
OdpowiedzUsuńA ten domek wygląda zupełnie jak moje przedszkole sprzed lat...
To musiało być fajne miejsce :)
UsuńNiezwykłe kadry. Właśnie nadrabiam tutaj zaległości;) Mgła po prostu zapierająca dech w piersiach!
OdpowiedzUsuńDzięki! Oglądaj, a ja czekam na zdjęcia morza, które obiecałaś :)
UsuńA gdzie takie cuda można zobaczyć?
OdpowiedzUsuńMusisz zawitać w okolice Puszczy Kampinoskiej ;)
Usuńnie mów mi,że to Twój dom rodzinny:)bo oszaleję z zazdrości;)
OdpowiedzUsuńrozkoszuję się Twoimi ciepłymi(majowymi;)? chwilami!
Nie, ale szczerze mówiąc chętnie zajrzałabym do środka tego domu. Często przejeżdżam obok, chciałam w końcu go uwiecznić.
Usuńamazing, those bulbs all sprouting!
OdpowiedzUsuńi cannot stop looking at them...
Nice but very smelly :D
UsuńCebule wymiatają ;)
OdpowiedzUsuńHaha nie przypuszczałam, że cebule wzbudzą zainteresowanie.
UsuńCzy na drugim zdjęciu widzę cebulę? Mnóstwo, mnóstwo cebuli? :-)
OdpowiedzUsuńTak, to cebule, góra cebuli, śmierdzącej cebuli :D
Usuńłoooo ale pięknyy domek! hah urzekł mnie swym urokiem...
OdpowiedzUsuńhaha, that onions are so cool! :D
OdpowiedzUsuńWiesz że te cebule są naprawdę niesamowite! Mają świetną kolorystykę i tworzą naprawdę niezwykły wzór.
OdpowiedzUsuńA ten domek przypomina mi wille, których rząd stoi na Julianowie w Łodzi, w pięnym miejscu koło parku. Może ten sam architekt?:)
Trzeba przyznać, że gdyby nie puściły pędów to już nie prezentowałyby się tak pięknie :D A te domki w Łodzi mają już swoje lata?
UsuńTak, są przedwojenne, myślę, że z lat 30.
Usuńrobią wrażenie, zwłaszcza cebulowe w targowej ilości ;)
OdpowiedzUsuń