Ponure, czy nie, jedno jest pewne: dobre zdjęcia zrobiłaś.
Czy zwiedzanie tej twierdzy wiąże się z jakimiś opłatami?
Śmieszna informacja widnieje na stronie Twierdzy Modlin: "Znaczenie tego miejsca docenił również król szwedzki Karol Gustaw, zakładając tu obóz warowny o narysie gwiazdy czteroramiennej tzw. "Bugskansen", który przetrwał aż do 1660r." "AŻ" do 1660 roku - faktycznie szalenie długo, zwłaszcza, że Szwedzi pojawili się nad Wisłą 5 lat wcześniej ;) Ciekawe miejsce, chciałbym je odwiedzić.
Nie płaciłam za nic, bo tam generalnie nie ma jednego oficjalnego wejścia, ale może są jakieś pomieszczenia gdzie za zwiedzenie trzeba zapłacić, tego nie wiem bo to ogromny teren i nie widziałam wszystkiego, więc planuje tam wrócić. Słyszałam jednak, że aby przekonać się o wartości tego miejsca dobrze jest zorganizować grupę z samochodem i wynająć przewodnika z którym zrobi się objazd. A miejsce robi wrażenie, zwłaszcza jak się zgubisz gdzieś w ciemnych i zimnych pomieszczeniach. Bez dobrego oświetlenia nie radzę się zapuszczać...
Ponure, czy nie, jedno jest pewne: dobre zdjęcia zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńCzy zwiedzanie tej twierdzy wiąże się z jakimiś opłatami?
Śmieszna informacja widnieje na stronie Twierdzy Modlin:
"Znaczenie tego miejsca docenił również król szwedzki Karol Gustaw, zakładając tu obóz warowny o narysie gwiazdy czteroramiennej tzw. "Bugskansen", który przetrwał aż do 1660r."
"AŻ" do 1660 roku - faktycznie szalenie długo, zwłaszcza, że Szwedzi pojawili się nad Wisłą 5 lat wcześniej ;) Ciekawe miejsce, chciałbym je odwiedzić.
Gdy patrzy się na te zdjęcia widać w nich ślady po potędze i fantazji "Boga wojny". Podoba mi się bardzo!
UsuńNie płaciłam za nic, bo tam generalnie nie ma jednego oficjalnego wejścia, ale może są jakieś pomieszczenia gdzie za zwiedzenie trzeba zapłacić, tego nie wiem bo to ogromny teren i nie widziałam wszystkiego, więc planuje tam wrócić. Słyszałam jednak, że aby przekonać się o wartości tego miejsca dobrze jest zorganizować grupę z samochodem i wynająć przewodnika z którym zrobi się objazd.
UsuńA miejsce robi wrażenie, zwłaszcza jak się zgubisz gdzieś w ciemnych i zimnych pomieszczeniach. Bez dobrego oświetlenia nie radzę się zapuszczać...
klimaty jak najbardziej ciekawe, zdjęcia również
OdpowiedzUsuńPrzypomina mi pierwsze zdjęcie forty w Nysie :)
OdpowiedzUsuńA efekt "płonięcia" też czasem mi się przytrafia :)
Jagodo,bywasz w Nysie?;)
Usuńpodoba mi się spokojny klimat tego tajemniczego miejsca...trochę groźnie,ale lubię to;)
Drugie ma świetne kolory.
OdpowiedzUsuńLubię takie stare miejsca z historią.
Na Twoje zdjęcia mogę patrzeć bez przerwy :)
OdpowiedzUsuńubóstwiam Twoje fotografie.
OdpowiedzUsuń