1/5
Jakiś czas temu robiąc porządki w szufladzie znalazłam stary kompakt, który kupiłam siedem czy osiem lat temu żeby móc robić zdjęcia na obozie letnim. Z tego, co pamiętam wypstrykałam nim tylko jedną kliszę. Tyle lat leżał bezużytecznie, więc postanowiłam się nad nim zlitować i zobaczyć czy jeszcze działa, ot tak dla zabawy.
Kodak KE20, film Rossmann 200
to zdjęcia z tego kompaktu?
OdpowiedzUsuńJeśli tak to działa i ma się świetnie :)
Tak, to zdjęcia z kompaktu ;)
UsuńTrzy pierwsze REWELACYJNE! Czuję spokój;) Dziękuję!
OdpowiedzUsuń:) Cieszę się.
Usuńgdzieś mi uciekłaś. aż miałam pisać, że tęsknię. moje guru
OdpowiedzUsuńJestem, jestem, bez obaw :D
UsuńDziękuję za wszystkie Twoje komentarze są cudownie miłe! :*
Usuńczuję się zaszczycona twoją opinią :) muszę przyznać, że wiele dla mnie znaczy, bo jesteś jednym z moich fotograficznych guru, co z resztą stale udowadniasz, chociażby powyższymi zdjęciami zrobionymi kompaktem (szacun, padam do stóp)
OdpowiedzUsuńTo bardzo, ale to bardzo miłe co napisałaś (szybko się zawstydzam i czuję jak dostaję kolorów na twarzy ;)
UsuńJagodo, zgadzam sie z wszystkim co napisałaś:))
OdpowiedzUsuńTrzy pierwsze zdjecia ...jakos nie moge od nich oderwac oczu...
Takich widoczków będzie jeszcze kilka :)
Usuńprofesjonalna ta zabawa:))
OdpowiedzUsuńwidoki tak bardzo mi bliskie/szczególnie 4.wiele mam tutaj podobnych tajemniczych miejsc.
No cóż oryginalna nie jestem, ale takie niebo z pierwszego zdjęcia kocham!
OdpowiedzUsuńOgromnie mi się podoba to pierwsze i trzecie także:)
Dziękuję, fajnie że się podobają :)
OdpowiedzUsuńprzestrzeniami jakimikolwiek cieszę ostatnio me oczy :)
OdpowiedzUsuńoby się sprawdził :)
OdpowiedzUsuń